Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

V Pa 28/13 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Kaliszu z 2013-06-27

Sygn. akt V Pa 28/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 czerwca 2013 r.

Sąd Okręgowy w Kaliszu V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Anna Miniecka (spr.)

Sędziowie:

SSO Romuald Kompanowski

SSO Stanisław Pilarczyk

Protokolant:

st.sekr.sądowy Beata Kałużna

po rozpoznaniu w dniu 20 czerwca 2013 r. w Kaliszu

apelacji powoda B. S.

od wyroku Sądu Rejonowego w Kaliszu IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 27 marca 2013 r. sygn. akt IV P 347/12

w sprawie z powództwa B. S.

przeciwko (...) w K.

o ustalenie istnienia stosunku pracy

1.  oddala apelację;

2.  nie obciąża powódki kosztami zastępstwa procesowego za instancję odwoławczą.

UZASADNIENIE

Powódka B. S.wniosła pozew przeciwko pozwanemu, (...) w K., o ustalenie istnienia stosunku pracy od dnia 15.01.2001 r. Ostatecznie powódka domagała się ustalenia istnienia stosunku pracy z pozwanym poza korpusem służby cywilnej od dnia 15 stycznia 2001 r. do nadal, powstałego na podstawie umów zlecenia, ewentualnie dopuszczenia jej do pracy poza korpusem służby cywilnej, na stanowisku referenta, ewentualnie przywrócenia jej do pracy u pozwanego na stanowisku referenta oraz przywrócenia jej terminu do złożenia odwołania od decyzji pozwanego o rozwiązaniu stosunku pracy. Nadto wniosła o zasądzenie od pozwanego na jej rzecz kosztów procesu wraz z kosztami zastępstwa procesowego.

Na rozprawie w dniu 27.03.2013 r. pełnomocnik powoda sprecyzował żądanie pozwu, poprzez stwierdzenie, że zajmowała stanowisko referenta oraz wystąpił z roszczeniami alternatywnymi dopuszczenia powódki do pracy i przywrócenia do pracy po uprzednim przywróceniu terminu do złożenia odwołania od decyzji pracodawcy o rozwiązaniu stosunku pracy. Przesłanka przywrócenia terminu miało być niepouczenie powódki o sposobie i terminie odwołania. Roszczenia zostały uzasadnione tym, że powódka, będąc zleceniobiorcą od 2001 roku, faktycznie wykonywała pracę na podstawie umowy o pracę. Na tej samej rozprawie ponownie zmieniono żądanie odstępując od ustalenia zatrudnienia na stanowisku referenta, domagając się ustalenia pracy na umowę poza korpusem służby cywilnej. Pozwany (...) w K.wniósł o oddalenie powództwa podnosząc, że powódka była zleceniobiorcą, zawierała umowy zlecenie z pełną świadomością, że nie może być zatrudniona na podstawie umowy o pracę, a ponadto powódka nie jest urzędnikiem korpusu służby cywilnej, nie spełnia więc wymogów zatrudnienia w urzędzie. Sąd Rejonowy, Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Kaliszu, wyrokiem z dnia 27 marca 2013 r. powództwo oddalił, nie obciążając powódki kosztami postępowania. Wyrok powyższy zapadł w oparciu o następujące ustalenia faktyczne:

Powódka B. S.jest 47-letnim technikiem ekonomistą. Powódka zawarła w okresie od 09.01.2001 r. do 25.05.2012 r. dziewięćdziesiąt umów zlecenie z pozwanym (...) w K.. Umowy opiewały na okresy: od 15.01.2001 r. do 30.04.2001 r., od 19.08.2002 r. do 18.09.2002 r., na dzień 09.10.2002 r., na dzień 19.03.2003 r., na dzień 07.04.2003 r., na dzień 22.04.2003 r., na okres od 05.05.2003 r. do 12.05.2003 r., od 11.08.2003 r. do 05.09.2003 r., od 15.12.2003 r. do 31.12.2003 r., od 01.01.2004 r. do 29.02.2004 r., od 01.03.2004 r. do 31.03.2004 r., od 01.05.2004 r. do 31.05.2004 r., od 21.06.2004 r. do 02.07.2004 r., od 16.08.2004 r. do 31.08.2004 r., na dzień 27.12.2004 r., od 05.01.2005 r. do 31.01.2005 r., od 01.02.2005 r. do 28.02.2005 r., od 01.03.2005 r. do 31.03.2005 r., od 01.04.2005 r. do 14.04.2005 r., od 15.04.2005 r. do 30.04.2005 r., od 01.05.2005 r. do 31.05.2005 r., od 01.06.2005 r. do 15.06.2005 r., od 16.06.2005 r. do 30.06.2005 r., od 01.07.2005 r. do 31.07.2005 r., od 01.08.2005 r. do 15.08.2005 r., od 16.08.2005 r. do 16.09.2005 r., od 17.09.2005 r. do 30.09.2005 r., od 01.10.2005 r. do 17.10.2005 r., od 18.10.2005 r. do 31.10.2005 r., od 01.11.2005 r. do 30.11.2005 r., od 01.12.2005 r. do 31.12.2005 r., od 01.01.2006 r. do 31.01.2006 r., od 01.02.2006 r. do 28.02.2006 r., od 01.03.2006 r. do 31.03.2006 r., od 01.04.2006 r. do 30.04.2006 r., od 01.05.2006 r. do 31.05.2006 r., od 01.06.2006 r. do 30.06.2006 r., od 01.07.2006 r. do 31.07.2006 r., od 01.08.2006 r. do 31.08.2006 r., od 01.09.2006 r. do 30.09.2006 r., od 06.02.2007 r. do 28.02.2007 r., od 01.03.2007 r. do 31.03.2007 r., od 01.04.2007 r. do 16.04.2007 r., od 17.04.2007 r. do 30.04.2007 r., od 01.05.2007 r. do 31.05.2007 r., od 01.06.2007 r. do 30.06.2007 r., od 01.07.2007 r. do 31.07.2007 r., od 01.08.2007 r. do 31.08.2007 r., od 01.02.2008 r. do 30.04.2008 r., od 01.05.2008 r. do 31.07.2008 r., od 04.08.2008 r. do 31.10.2008 r., od 01.11.2008 r. do 30.11.2008 r., od 01.12.2008 r. do 31.12.2008 r., od 01.01.2009 r. do 31.01.2009 r., od 01.02.2009 r. do 28.02.2009 r., od 01.03.2009 r. do 31.03.2009 r., od 01.04.2009 r. do 30.04.2009 r., od 01.05.2009 r. do 31.05.2009 r., od 15.06.2009 r. do 30.06.2009 r., od 01.07.2009 r. do 31.08.2009 r., od 01.09.2009 r. do 30.09.2009 r., od 01.10.2009 r. do 30.11.2009 r., od 01.12.2009 r. do 31.12.2009 r., od 01.01.2010 r. do 31.01.2010 r., od 01.02.2010 r. do 28.02.2010 r., od 01.03.2010 r. do 31.03.2010 r., od 01.04.2010 r. do 30.04.2010 r., od 01.05.2010 r. do 31.05.2010 r., od 01.06.2010 r. do 30.06.2010 r., od 01.07.2010 r. do 31.07.2010 r., od 01.08.2010 r. do 31.08.2010 r. , od 01.09.2010 r. do 30.09.2010 r., od 25.10.2010 r. do 30.11.2010 r., od 01.12.2010 r. do 31.12.2010 r., od 1.01.2011 r. do 31.01.2011 r., od 01.02.2011 r. do 28.02.2011 r., od 01.03.2011 r. do 31.03.2011 r., od 01.04.2011 r. do 30.04.2011 r., od 01.05.2011 r. do 31.05.2011 r., od 01.06.2011 r. do 30.06.2011 r., od 01.07.2011 r. do 31.07.2011 r., od 01.08.2011 r. do 31.08.2011 r., od 01.09.2011 r. do 30.09.2011 r., od 01.10.2011 r. do 30.11.2011 r., od 01.12.2011 r. do 31.12.2011 r., od 01.01.2012 r. do 31.01.2012 r., od 01.02.2012 r. do 29.02.2012 r., od 01.03.2012 r. do 31.03.2012 r., od 01.04.2012 r. do 30.04.2012 r. i od 01.05.2012 r. do 25.05.2012 r.

Większość umów jest miesięcznych bezpośrednio po sobie następujących. Jest 5 umów jednodniowych w 2002, 2003 i 2004 roku. Zdarzają się też dłuższe przerwy między umowami np. kilkumiesięczne : od 1.05.2001 r. do 18.08.2002 r., od 10.10.2002 r. do 18.03.2003 r., od 13.05.2003 r. do 10.08.2003 r., od 06.09.2003 r. do 15.12.2003 r., kwiecień 2004 r., od 03.07.2004 r. do 15.08.2004 r., od 01.09.2004 r. do 26.12.2004 r., od 01.10.2006 r. do 05.02.2007 r., od 01.09.2007 r. do 01.02.2008 r., jest wreszcie kilka przerw kilku czy kilkunastu dniowych.

Każda umowa określała jakie czynności ma wykonywać zleceniobiorca. Generalnie czynności powódki sprowadzały się do wprowadzania różnego rodzaju informacji do systemów komputerowych obsługujących urząd. Powódka uzyskiwała każdorazowo dostęp do stosownego wycinka programu, aby dokonać wpisu danych zawartych w dokumentach urzędowych. Wykonywała pracę w siedzibie (...) w godzinach od 7.30 do 15.30, czyli w godzinach, w jakich urząd funkcjonował. Zakres obowiązków powódki, wynikający z umowy, był węższy w stosunku do pracowników urzędu zatrudnionych na umowy o pracę. Powódka nie rozpoznawała spraw podatkowych, nie przygotowywała projektów decyzji podatkowych i ich nie wydawała. Wszyscy pracownicy zatrudnieni w (...)są urzędnikami Korpusu Służby Cywilnej. Poza korpusem pozostają tylko kierowca i sprzątaczki. Aktualnie w urzędzie jest tylko jeden etat dla pracownika spoza korpusu – kierowcy. Każdego dnia powódka otrzymywała od kierownika komplet dokumentów do wpisania danych do systemu komputerowego. Nie było możliwości wyniesienia dokumentów poza urząd. Powódka nie odnotowywała w żaden sposób swej obecności w urzędzie, nie miała narzuconych godzin pracy, nie robiono powódce przeszkód w nie przychodzeniu do urzędu. Powódka jedynie informowała kierownika, że w danym dniu nie przyjdzie, ewentualnie zgłaszała wcześniejsze wyjście z biura. Strony umów określiły cenę za poszczególne czynności wykonywane przez powódkę. Wynagrodzenie powódki było uzależnione od ilości wykonanych czynności. Powódka miała świadomość zawieranych umów, godziła się na nie. Powódka przez cały okres starała się o zatrudnienie na umowę o pracę. Jednakże nie spełniała wymogu wyższego wykształcenia, a następnie nie zaliczała pozytywnie konkursów na urzędnika Korpusu Służby Cywilnej. Powódka do takiego konkursu podchodziła niejednokrotnie.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie zeznań przesłuchanych w sprawie świadków: P. S. k.217-218, S. P. k.218-219, S. K. k.219, K. M. k.219-220, I. K. k.239-240, E. G. k.238-239, zeznań stron oraz załączonych dokumentów. Dokonując jego oceny Sąd Rejonowy uznał, iż jest on właściwie bezsporny.

Roszczenie o ustalenie stosunku pracy jest dopuszczalne na podstawie art. 189 kodeksu postępowania cywilnego a powódka ma interes prawny w takim ustaleniu. Przyjmuje się, że podstawową formą prawną, w ramach której wykonywane jest zatrudnienie, jest stosunek pracy, którego przedmiot i treść uregulowane są przepisami kodeksu pracy.

Z zebranego w sprawie materiału dowodowego nie wynika, że praca była świadczona w sposób ciągły, istniały nawet długie kilkumiesięczne przerwy, zdarzały się umowy jednodniowe. Powódka miała pełną świadomość podpisywanych umów zlecenie i wiedziała, że nie spełnia wymogów aby być zatrudnioną na umowę o pracę. Powódka nie jest urzędnikiem Korpusu Służby Cywilnej. Aby być zatrudnionym w Urzędzie Skarbowym, na stanowisku merytorycznym, na umowę o pracę, trzeba być takim urzędnikiem. Powódka nie zaliczyła żadnego konkursu. Czynności jakie wykonywała można wykonywać na umowę zlecenie. Prawdą jest, że usługi swe świadczyła powódka w siedzibie urzędu i w godzinach jego otwarcia. Jednakże powódce nigdy nie powiedziano, że ma pracować „od – do”. Powódka też nie ewidencjonowała swej pracy, nie podpisywała listy obecności, pozwany także nie ewidencjonował czasu pracy powódki. Wynagrodzenie powódki było uzależnione od ilości wykonanych czynności. Strona powodowa uznała stanowisko pozwanego, że powódka nie może być zatrudniona na stanowisku referenta albowiem nie jest członkiem korpusu Służby Cywilnej.

Powódka B. S.domaga się ustalenia, że od 15.01.2001 r. istnieje między nią a (...) w K.stosunek pracy. Początkowo oczekiwano, że będzie określone stanowisko pracy – referenta. Ostatecznie z tego się wycofano, uznając wywody pozwanego, że na takim stanowisku może być zatrudniony Urzędnik Służby Cywilnej. Ostatecznie uznano, że powódka może być zatrudniona na stanowisku poza Korpusem. Jednakże takie umowy są zarezerwowane tylko dla osób na stanowiskach kierowcy czy sprzątaczki. Powódka takich czynności nie wykonywała.

Przyjmuje się, że podstawową formą prawną, w ramach której wykonywane jest zatrudnienie, jest stosunek pracy. Przedmiot i treść tego stosunku uregulowane są przepisami prawa pracy, a w szczególności kodeksu pracy. Podmiotami stosunku pracy są pracownik i pracodawca. Pracownikiem jest osoba zatrudniona na podstawie umowy o pracę, powołania, mianowania lub spółdzielczej umowy o pracę. Na treść stosunku pracy składają się wzajemne prawa i obowiązki stron stosunku pracy. Zasadniczymi elementami konstrukcyjnymi stosunku pracy jest zobowiązanie się pracownika do wykonywania pracy na rzecz zakładu pracy (pracodawcy) i zobowiązanie się zakładu pracy do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem. Podstawowe obowiązki pracownika i pracodawcy zostały ujęte w przepisach kodeksu pracy oraz innych aktów prawnych.

Stosunek pracy jako przedmiot regulacji prawa pracy, ma swoisty charakter prawny, który odróżnia go zarówno od stosunków cywilnoprawnych, administracyjnych, a także penalnych stosunków prawnych. Wskazuje on jednak najwięcej podobieństw do stosunków cywilnoprawnych i dlatego mówi się, że stanowi on zobowiązanie (tak jak stosunki cywilnoprawne), jednakże nie prawa cywilnego lecz prawa pracy. Swoistość stosunku pracy wyraża się w następujących cechach: dobrowolność, odpłatność, osobisty charakter świadczenia pracy, podporządkowanie pracownika pracodawcy w procesie wykonywania pracy, wyrażające się zwłaszcza w możliwości wydawania pracownikowi poleceń dotyczących pracy, ponoszenie ryzyka gospodarczego, produkcyjnego i osobowego przez pracodawcę, ciągłość świadczenia pracy oraz zobowiązanie do staranności działania w procesie pracy a nie wykonania określonego dzieła. Mimo powyższego istnieje cały szereg wątpliwości, czy praca w istocie jest wykonywana na podstawie stosunku pracy. Wynika to stąd, że nie ma ściśle określonego przedmiotu stosunku pracy. Inaczej mówiąc, ta sama praca często może być wykonywana na umowę o pracę czy też na podstawie umowy cywilnoprawnej np. zlecenia, o dzieło.

Tak jest w niniejszej sprawie. Czynności wykonywane przez powódkę mogą być wykonywane na podstawie umowy o pracę jak i zlecenia. Powódka bowiem wprowadzała do systemu komputerowego dane zawarte w dokumentach złożonych przez petentów Urzędu Skarbowego. Bezspornym jest, że strony niniejszego sporu zawierały niejednokrotnie umowy zlecenia. W warunkach obecnego ustroju ekonomicznego, inaczej niż w gospodarce nakazowo-rozdzielczej, należy zwracać uwagę na znaczenie autonomii woli stron i swobodę umów. Oznacza ona z jednej strony większy respekt i szacunek dla woli podmiotów stosunków prawnych, ale z drugiej strony większą odpowiedzialność za następstwa podejmowanych przez te podmioty decyzji. Należy więc respektować intencje i wolę stron oraz cel umowy. Takie stanowisko wyraził Sąd Najwyższy w wyroku z 19.08.1988 r., OSNCP 1989 poz.22., jak i znacznie wcześniej bo 20.03.1965 r., OSNCP 1965 poz.157.

W niniejszej sprawie powódka miała pełną świadomość zawieranej umowy i na to się godziła. Wiedziała, że nie spełnia warunków do zatrudnienia na umowę o pracę, początkowo z racji wykształcenia, a następnie nie osiągnięcia dobrego wyniku w konkursie na urzędnika służby cywilnej. Powódka miała świadomość, że aby stać się pracownikiem trzeba stać się takim urzędnikiem, bo przystępowała przecież do konkursów. Cały szereg pracowników aparatu państwowego ma szczególne unormowania stosunku pracy. Dotyczy to też pracowników urzędów skarbowych. Referent w Urzędzie Skarbowym winien być urzędnikiem Korpusu Służby Cywilnej. Unormowania w tym względzie zawiera ustawa z 24.08.2006 r. o służbie cywilnej. Ten argument podzieliła również strona powodowa, wnosząc o ustalenie pracy poza korpusem. Jednakże jak podano wyżej nie jest to również możliwe.

Największe trudności w rozróżnieniu, w odgraniczeniu od umowy o pracę mamy w praktyce ze zleceniem. Zgodnie z art.734 i 750 kodeksu cywilnego przez umowę zlecenie przyjmujący zlecenie zobowiązuje się do dokonania określonej czynności prawnej dla dającego zlecenie. Umowa może być odpłatna, taka jest zasada (art753k.c.). Przyjmujący zlecenie może powierzyć wykonanie zlecenia osobie trzeciej, ale tylko wtedy, gdy to wynika z umowy lub ze zwyczaju albo gdy jest do tego zmuszony przez okoliczności. W praktyce przyjmuje się jednak obowiązek osobistego świadczenia pracy. Zlecenie nie stwarza ani stosunku podporządkowania, ani trwałego związania. Przy zleceniu nie chodzi bowiem o świadczenie pracy jako takiej, lecz o wykonanie usługi. Zdaniem sądu tak było w tym przypadku. Powódka była „zatrudniana” dla wprowadzenia dużych ilości dokumentów do systemu komputerowego i nie „obrabiała” tychże danych zawartych w dokumentach. Przy zleceniu generalnie jest brak ciągłości, ale art. 750 k.c. pozwala stosować przepisy dotyczące zlecenia do umów o świadczenie pracy w sposób ciągły. Nasze prawo nie daje możliwości przyjęcia domniemania zawarcia umowy o pracę nawet wtedy, gdy stosunek prawny, którego przedmiotem jest świadczenie pracy, trwa czas dłuższy. Zawsze należy brać pod uwagę i ocenić cel umowy oraz zgodny zamiar stron.

W wyroku z dnia 27.10.1971, I PR 221/71, Sąd Najwyższy stwierdził, że zleceniobiorca, który nie godzi się na świadczenie dotychczasowych usług w oparciu o umowę cywilnoprawną, powinien przejawić swą wolę w odmowie świadczenia tychże usług. Nie składając oświadczenia woli w tym zakresie dochodzi do wyrażenia woli kontynuowania świadczenia usług mimo świadomości, że nie są one uregulowane przepisami prawa pracy. Przy tłumaczeniu bowiem umowy w zakresie świadczenia usług, z mocy art. 65 § 2 k.c. należy badać zgodny zamiar stron i cel umowy. Zgodny zamiar stron obejmuje okoliczności uzgodnione przez strony. Bez znaczenia jest więc subiektywne podejście zleceniobiorcy do umowy, co chciał uzyskać w przyszłości. W tej materii szeroko rozpisuje się M. G.w opracowaniu „Umowa o pracę, umowa o dzieło, umowa zlecenie” Wydawnictwo Prawnicze Warszawa 1993.

Biorąc więc pod uwagę tę konkretną sprawę należało uznać bezzasadność roszczeń powódki z uwagi na to, że powódka nie przeszła pozytywnie konkursu na urzędnika służby cywilnej i nie uzyskała etatu, aby móc być zatrudniona na umowę o pracę. Powódka wykonywała czynności, które można wykonywać na zlecenie, wynagrodzenie było uzależnione od ilości wykonanej pracy, nie narzucono powódce czasu pracy, nie była ona z tego czasu rozliczana, nie było ciągłości pracy. Powódka nie była też rozliczana z jakości pracy, staranności działania, a o to chodzi w umowie o pracę. Za stosunkiem pracy przemawia tylko miejsce wykonywania umowy. Nie uzasadnia to jednak w ogólności za uwzględnieniem roszczenia.

Sąd I instancji odniósł się na koniec do roszczenia o przywrócenie do pracy i wniosku o przywróceniu terminu do wniesienia odwołania. Roszczenie o przywrócenie do pracy przysługuje osobie, z którą rozwiązano stosunek pracy. Termin odwołania wynosi 7 dni w przypadku wypowiedzenia i 14 dni przy rozwiązaniu stosunku pracy w trybie art. 52 i 53 kodeksu pracy. Niezachowanie terminu skutkuje oddaleniem powództwa. Pełnomocnik powódki jako argument wniosku o przywrócenie terminu do wniesienia odwołania podniósł brak oświadczenia o rozwiązaniu stosunku pracy i brak pouczenia powódki o terminie do wniesienia odwołania. Powódka jednakże korzysta od początku z usług pełnomocnika w osobie adwokata, a więc osoby znającej przepisy i orientującej się, że wniosek o przywrócenie terminu składa się w terminie tygodniowym od ustania przyczyny. Ten termin należałoby liczyć od daty udzielenia pełnomocnictwa. A więc brak podstaw do jakiegokolwiek przywrócenia terminu do wniesienia odwołania od oświadczenia pracodawcy o rozwiązaniu stosunku pracy. W niniejszej jednak sprawie uzasadnione było wystąpienie z roszczeniem o ustalenie stosunku pracy gdyż powódka miała w tym interes prawny. Jednakże zdaniem sądu całokształt sprawy przemawia za oddaleniem powództwa. Ponieważ strona pozwana sama podnosiła, że zatrudniała powódkę z uwagi na jej sytuację materialną, w związku z tym Sąd nie obciążył powódki kosztami postępowania.

Apelację od wyroku Sądu Rejonowego wniosła powódka, zaskarżając wyrok w całości. Na podstawie art. 368 § 1 pkt. 2 k.p.c. zaskarżonemu orzeczeniu zarzuciła:

1.  naruszenie przepisów prawa procesowego, które miało istotny wpływ na wynik sprawy, a mianowicie art. art. 233 § 1 k.p.c. oraz art. 328 § 2 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego oraz dokonanie dowolnych ustaleń prowadzących do przyjęcia, iż strony nie były związane stosunkiem pracy, a także zaniechanie wskazania przyczyn, dla których Sąd odmówił części dowodów wiarygodności i mocy dowodowej;

2.  naruszenie prawa materialnego, a to art. 22 § 1 k.p., art.22 § 1 1 k.p. oraz art. 734 k.c. i art. 750 k.c. poprzez ich błędne zastosowanie i przyjęcie - w ustalonym stanie faktycznym, iż stosunek prawny, w ramach którego powódka świadczyła na rzecz strony pozwanej w okresie od 9 stycznia 2001 r. do 25 maja 2012 r. pracę nie był stosunkiem pracy, pomimo iż w jego treści znajdowały się wszystkie elementy istotne stosunku pracy, oraz że zawierane kolejno przez strony w powołanym okresie umowy, nazywane umowami zlecenia, rzeczywiście były umowami zlecenia, a także że nie spełnia cech stosunku pracy relacja nawiązana przez powódkę z pozwanym z uwagi na to, że powódka nie jest członkiem korpusu służby cywilnej.

Na podstawie art. 368 § 1 pkt. 5 k.p.c. wnosiła o:

1.  zmianę zaskarżonego wyroku poprzez ustalenie, że między powódką a pozwanym istniał stosunek pracy poza korpusem służby cywilnej zawarty na podstawie umów zlecenia począwszy od 15 stycznia 2001 r. do nadal, ewentualnie o dopuszczenie powódki do pracy poza korpusem służby cywilnej na stanowisku referenta ewentualnie o przywrócenie powódki do pracy na stanowisku referenta i o przywrócenie terminu do złożenia tego roszczenia, a także poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów postępowania w I instancji w tym także kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych;

2.  zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki całości kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa prawnego wg norm przepisanych;

ewentualnie o:

3.  uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd I instancji;

4.  zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki całości kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa prawnego wg norm przepisanych.

Strona pozwana w odpowiedzi na apelację wniosła o:

1.  oddalenie apelacji;

2.  zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie. Nie jest uzasadniony podniesiony w apelacji zarzut naruszenia przepisów prawa procesowego, które miało istotny wpływ na wynik sprawy, a mianowicie art. 233 § 1 k.p.c. oraz art. 328 § 2 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego oraz dokonanie dowolnych ustaleń prowadzących do przyjęcia, iż strony nie były związane stosunkiem pracy

Sąd I instancji dokonał w sprawie prawidłowych ustaleń opartych na zebranym w sprawie i całościowo ocenionym materiale dowodowym, które to ustalenia sad odwoławczy w całości akceptuje i podziela. Z powyższych ustaleń wynika, iż powódka z wykształcenia jest technikiem ekonomistą oraz, że z pełną świadomością i rozeznaniem, dobrowolnie zawierała z pozwanym Urzędem, w różnych okresach czasu, kolejne umowy zlecenia na dokonywanie czynności, które każdorazowo zostały w tej umowie określone i za uzgodnionym przez strony wynagrodzeniem. Większość tych umów była zawierana na kolejne okresy miesięczne ale były też wśród tych umów umowy jednodniowe jak i umowy przedzielone kilkudniowymi bądź dłuższymi – kilkumiesięcznymi, a nawet rocznymi, okresami przerwy. Spowodowane to było nierównomiernym zapotrzebowaniem na świadczenie usług przez powódkę związanym z nieobecnościami pracowników z powodu choroby czy okresami składania zeznań podatkowych. Strona pozwana zatrudniała powódkę głównie do wprowadzania danych do systemów informatycznych. Zawierała zatem z powódką kolejne umowy zlecenia w razie zaistnienia takiej potrzeby i z uwzględnieniem posiadanych funduszy.

Jak wynika z zeznań świadka P. S. kilka lat temu pracownicy pozwanego Urzędu nie zajmowali się wprowadzaniem danych do systemu, bo tym zajmowały się głównie osoby wykonujące usługi na zlecenie. Ponieważ powódka wykazywała się dużą biegłością we wykonywaniu zleconych czynności oraz odpowiednim zaangażowaniem, starała się maksymalnie wykorzystać czas pracy (odpracowywała wolny dzień), dlatego pozwany zawierał z nią kolejne umowy zlecenia.

Generalnie, jak to ustalił sąd I instancji, czynności powódki sprowadzały się do wykonywania konkretnych czynności – w większości przypadków wprowadzania różnego rodzaju danych do systemów komputerowych zleceniodawcy. Zajmowała się też przygotowywaniem i wysyłaniem korespondencji, segregacją i archiwizacją dokumentów czy nawet zastępowała w pracy nieobecnego pracownika.

Jak wynika z poczynionych przez Sąd I instancji ustaleń powódka każdorazowo, na wniosek kierownika, miała nadawane uprawnienia dostępu do stosownego wycinka programu, aby dokonywać wpisu danych zawartych w dokumentach urzędowych do systemu informatycznego. Niesporne też w sprawie jest, iż powódka wykonywała zlecona pracę w siedzibie (...), w godzinach od 7.30 do 15.30, czyli w godzinach, w jakich (...)funkcjonował. Powyższe jednakże wynikało ze specyfiki pracy (...), objęcia dokumentów podatników tajemnicą skarbową, dostępności do bazy danych. Czas pracy powódki nie był rejestrowany, nie miała karty rejestrującej czas rozpoczęcia i zakończenia pracy tak jak to miało miejsce w stosunku do pracowników pozwanego. Były jednak przypadki, co powódka sama podała w swoich zeznaniach, że przychodziła do pracy wcześniej niż pracownicy bo na godzinę 7 rano, aby odpracować stracony czas na skutek wcześniejszego wyjścia z pracy. Z poczynionych w sprawie ustaleń wynika też, że zakres obowiązków powódki wiążący się z zawieranymi umowami zlecenia był dużo węższy w stosunku do zakresu obowiązków pracowników (...) zatrudnionych na podstawie umowy o pracę. Powódka nie prowadziła postępowań sprawdzających czy wyjaśniających, nie przygotowywała też projektów decyzji podatkowych i ich nie wydawała.

Wszystkie te okoliczności wskazują na różnice w sposobie wykonywania obowiązków przez powódkę i pracowników zatrudnionych na podstawie umowy o pracę i na swobodę powódki w zakresie gospodarowania czasem pracy i informowanie jedynie przez nią kierownika o przypadkach wcześniejszego wychodzenia z (...). Powódka nigdy nie odmawiała zawarcia kolejnej umowy zlecenia i nie twierdziła, iż łączący strony stosunek ma charakter umowy o pracę. Nie domagała się też zawarcia z nią umowy o pracę zdając sobie sprawę z tego, iż nie spełnia wymogów koniecznych do zatrudnienia jej w (...) na podstawie umowy o pracę.

Natomiast jeżeli chodzi o zarzut naruszenia przepisu art. 328 § 2 k.p.c., to podnieść należy, iż Sąd Najwyższy wielokrotnie podkreślał w swoich orzeczeniach, że wynik sprawy nie może zależeć od tego jak jest napisane uzasadnienie, czy zawiera wszystkie wymagane elementy. Zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. może być usprawiedliwiony tylko w tych wyjątkowych przypadkach, w których treść uzasadnienia orzeczenia Sądu całkowicie uniemożliwia dokonanie oceny toku wywodu, który doprowadził do wydania orzeczenia (por. między innymi wyroki z: 27 czerwca 2001 r., II UKN 446/00, OSNP 2003, nr 7, poz. 182; 5 września 2001 r., I PKN 615/00, OSNP nr 15, poz. 352; 24 lutego 2006 r., II CSK 136/05; 24 sierpnia 2009 r., I PK 32/09; 16 października 2009 r., I UK 129/09, LEX nr 558286; 8 czerwca 2010 r., I PK 29/10, LEX nr 599519). Tymczasem w rozpoznawanej sprawie taka sytuacja nie zachodziła. Poczynione w sprawie ustalenia faktyczne oraz przeprowadzone przez sąd rozważania pozwalały bowiem na prześledzenie toku rozumowania prowadzącego do rozstrzygnięcia zawartego w zaskarżonym wyroku, a tym samym także na ocenę prawidłowości wydanego w sprawie orzeczenia. Nie jest też uzasadniony zarzut naruszenia prawa materialnego, a to art. 22 § 1 k.p., art.22 § 1 1 k.p. oraz art. 734 k.c. i art. 750 k.c. Dla prawidłowej oceny charakteru prawnego łączącego strony stosunku prawnego decydujące znaczenie mają, nie tylko okoliczności zawarcia umowy i postanowienia samej umowy, ale też cel i zamiar stron, wyrażający się między innymi w nadanej umowie nazwie, jak również sposób realizacji umowy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 stycznia 2002 r., II UKN 769/00, Lex nr 560567). Dlatego też w przypadku wątpliwości co do kwalifikacji stosunku prawnego należy zawsze mieć na względzie kodeksową zasadę swobody umów (art. 353 1 k.c.). W okolicznościach sprawy, łączące strony sporne umowy należało potraktować jako umowy cywilnoprawne gdyż wynikało to jednoznacznie z woli stron, które je zawierały. Poza tym brak jest w nim elementów konstruktywnych stosunku pracy. Przepis art. 22 § 1 1 k.p. stanowi, że zatrudnienie w warunkach określonych w art. 22 § 1 k.p. jest zatrudnieniem na podstawie stosunku pracy, bez względu na nazwę zawartej przez strony umowy. Nie jest dopuszczalne zastąpienie umowy o pracę umową cywilnoprawną przy zachowaniu warunków wykonywania pracy określonych w § 1 (art. 22 § 1 2 k.p.).

Utrwalonym poglądem w judykaturze jest, że o ustaleniu charakteru umowy o świadczenie pracy nie może przesądzać jednoznacznie jeden jej element, ale całokształt okoliczności faktycznych (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 października 2009 r., III PK 38/2009, OSP 2011 z. 11, poz. 115). W szczególności decydującego znaczenia nie można przypisywać wyłącznie woli stron umowy, albowiem stosownie do ochronnej funkcji prawa pracy, umowa spełniająca warunki umowy o pracę musi być uznana za taką, nawet wbrew woli stron (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 listopada 2011 r. I PK 62/2011, OSNP 2012 nr 21-22, poz. 260). Powyższe stanowisko podzielił również Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 3 czerwca 2008 r., I PK 311/2007 (OSNP 2009 nr 19 -20, poz. 258), akcentując, iż w świetle art. 22 § 1 i 11 k.p. sąd może ustalić istnienie stosunku pracy także wtedy, gdy strony w dobrej wierze zawierają umowę cywilnoprawną, lecz jej treść lub sposób realizacji odpowiada cechom stosunku pracy.

W związku z powyższym stwierdzić trzeba, że ani treść zawieranych z powódką umów zlecenia ani też sposób ich realizacji przez strony sporu nie odpowiada cechom stosunku pracy. Powódka wykonywała zlecone jej prace przeważnie w godzinach pracy pozwanego (...)co wynikało z szeregu uwarunkowań, dostępu do bazy danych, objęcia dokumentów podatników tajemnicą skarbową i praktycznie czyniło niemożliwym świadczenie pracy poza siedzibą (...). Nie podlegała jednak pracowniczemu podporządkowaniu tak charakterystycznemu dla stosunku pracy. Podporządkowanie pracownika pracodawcy w procesie świadczenia pracy sprowadza się do jej wykonywania pod nadzorem kierownictwa i wyraża się zwłaszcza w możliwości wydawania pracownikowi wiążących poleceń dotyczących pracy, w szczególności sposobu jej wykonywania, miejsca pracy i czasu jej świadczenia a także sprawowania nad nim kontroli. W tej kwestii powódka miała pozostawioną całkowitą swobodę. Nie miała ustalonego czasu pracy i nie była wymagana zgoda kierownictwa na opuszczenie przez nią Urzędu przed zakończeniem godzin jego pracy. Powódka wychodząc jedynie sama informowała o tym fakcie kierownika. Nie podlegała też bezpośredniemu zwierzchnictwu kierownika. Nie miała wydawanych poleceń i nie wykonywała pracy pod nadzorem tylko zgodnie z udzielanymi jej wyjaśnieniami co do wprowadzania danych do systemu. Rozliczana była z ilości wykonanej pracy co stanowiło podstawę obliczenia wysokości jej wynagrodzenia.

W tych okolicznościach trafnie Sąd Rejonowy decydujące znaczenie przypisał woli stron co do rodzaju zawartych umów akcentując, iż powódka nigdy nie przejawiała woli odmowy zawarcia kolejnej umowy zlecenia na przestrzeni 11 lat, wyrażając tym samym i z pełną świadomością chęć kontynuowania świadczenia pracy na dotychczasowej podstawie.

Nie jest możliwe uznanie umowy za umowę o pracę, jeżeli wykonawca czynności lub usługi nie jest obowiązany do wykonywania poleceń zleceniodawcy, czyli gdy brak jest elementu podporządkowania (tak Sąd Najwyższy w wyrokach: z dnia 25 listopada 2005 r., I UK 68/05, Wokanda 2006 Nr 4, poz. 26; z dnia 11 kwietnia 1997 r., I PKN 89/97, OSNAPiUS 1998 Nr 2, poz. 35; z dnia 4 grudnia 1997 r., I PKN 394/97, OSNAPiUS 1998 Nr 20, poz. 595; z dnia 7 września 1999 r., I PKN 277/99, OSNAPiUS 2001 Nr 1, poz. 18). Zasada podporządkowania pracownika polega zwłaszcza na obowiązku stosowania się do poleceń przełożonego, które pozostają w związku z wykonywaną pracą, tj. jej organizacją i przebiegiem. Podporządkowanie pracownika może zaś polegać na określeniu przez pracodawcę czasu pracy i wyznaczeniu zadań, natomiast co do sposobu ich realizacji pracownik ma pewien zakres swobody (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 7 września 1999 r., I PKN 277/99). Równie istotnym jest, że w ramach stosunku pracy przedmiotowa praca jest wykonywana "na ryzyko" pracodawcy, który z reguły dostarcza pracownikowi narzędzi, materiałów i innych środków niezbędnych do wykonywania umówionych obowiązków oraz ponosi ujemne konsekwencje niezawinionych błędów popełnianych przez pracownika (tzw. ryzyko osobowe), a ponadto w zasadzie jest obowiązany spełniać wzajemne świadczenie na rzecz pracownika w przypadkach zakłóceń w funkcjonowaniu zakładu pracy, np. przestojów (tzw. ryzyko techniczne) lub złej kondycji ekonomicznej przedsiębiorstwa (tzw. ryzyko gospodarcze). Umowa o wykonanie (lub wykonywanie) pracy nieodpowiadającej powyższym właściwościom nie powoduje powstania stosunku pracy, nawet jeżeli praca ta spełnia niektóre z podanych warunków. Gdy jednak w zawartej umowie występują z równym nasileniem cechy umowy o pracę i innej umowy (np. umowy zlecenia), to wówczas rozstrzygająca o typie umowy jest wola stron (zob. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 18 czerwca 1998 r., I PKN 191/98, OSP 1999, z. 10, poz. 184, z dnia 2 września 1998 r., I PKN 293/98, OSNAPiUS 1999 Nr 18, poz. 252; z dnia 4 marca 1999 r., I PKN 616/98, OSNAPiUS 2000 Nr 8, poz. 312; z dnia 5 grudnia 2000 r., I PKN 127/00, OSNAPiUS 2002 Nr 15, poz. 356 oraz postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 5 grudnia 2007 r., II PK 180/07, LEX nr 448213). Ze stosunkiem pracy mamy zatem do czynienia wtedy, gdy cechy właściwe temu stosunkowi prawnemu przeważają. Stosunek pracy nie zostaje nawiązany w sytuacji występowania cech sprzecznych z istotą tego stosunku (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 21 września 2007 r., I PK 131/07, LEX nr 884975.).

Przy analizie okoliczności świadczenia pracy przez powódkę brak jest podstaw do przyjęcia, że przeważają cechy konstruktywne dla stosunku pracy. Przeważają cechy właściwe umowie zlecenia. Brak jest też ciągłości zatrudnienia, gdyż umowy nie stanowiły jednej ciągłości ale były przedzielane okresami rożnych przerw w zatrudnieniu.

Zauważyć trzeba, że nie każde zatrudnienie musi mieć pracowniczy charakter, gdyż art. 22 § 1 1 k.p. nie stwarza prawnego domniemania zawarcia umowy o pracę. Zasada swobody umów (art. 353 1 k.c.) pozwala dokonać stronom wyboru rodzaju stosunku prawnego, który będzie ich łączył. Zatrudnienie może być zatem wykonywane również w ramach poza pracowniczych stosunków zatrudnienia o charakterze cywilnoprawnym (umowy zlecenia, umowy o dzieło, kontraktu menedżerskiego, umowy agencyjnej). Skoro zatem strony sporu dokonały świadomego wyboru zatrudnienia niepracowniczego i realizowały je w sposób nie odpowiadający cechom stosunku pracy to sąd I instancji słusznie przyjął, iż brak jest podstaw do uwzględnia żądania powódki. Co prawda powódka świadczyła pracę w siedzibie pozwanego Urzędu i w zorganizowany przez niego sposób, ale te podobieństwa nie przesądzają o przekształceniu, wbrew woli stron, łączącego je stosunku cywilnoprawnego w stosunek pracy.

W tym stanie rzeczy apelacja jako nieuzasadniona podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c. Jednocześnie na podstawie art. 102 k.p.c. odstąpiono od obciążenia powódki kosztami zastępstwa procesowego za instancję odwoławczą ze względu na charakter sprawy oraz jej sytuację materialną.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Anna Sobańska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Kaliszu
Osoba, która wytworzyła informację:  Anna Miniecka,  Romuald Kompanowski ,  Stanisław Pilarczyk
Data wytworzenia informacji: